środa, 4 lipca 2012

You can everything but you must believe




Lubimy przesiadywać na polach i robić zdjęcia motylkom. Co tam, że w pełnym słońcu, a temperatura przekracza milion stopni. Tylko motylki nie chcą za bardzo współpracować, bo uciekają :D



poniedziałek, 2 lipca 2012

Jeden dzień z życia fioletowych trampków


Lubię perony, stare budynki, kamienną drogę przez pola i piasek przy rzece. 
Lubię robić zdjęcia trampków na peronie, w pustym budynku dworca, w którym niczego nie ma, na polach w temperaturze 31 stopni w cieniu (tam nie było cienia..) oraz przy rzeczce, gdzie kochane czworonożne maleństwo robi wszystko, aby te trampki nie wyglądały już tak ładnie.